
Osiedle Nikiszowiec
Nikiszowiec to najbardziej znane kolonia robotnicza na Górnym Śląsku. Gdy w pobliskim Giszowcu zabrakło miejsca dla nowych pracowników koncernu Giesche zdecydowano o budowie Nikisza parę kilometrów dalej. Osiedle zostało zaprojektowane przez braci Georga i Emilla Zillmannów, twórców Giszowca.

Trochę historii...
Monotonia surowej cegły została wzbogacona licznymi zdobieniami architektonicznymi: wykuszami, portalami i łukami. Każdy familok ma swój indywidualny kształt. Niemiecka nazwa Nickischschacht wywodzi od pobliskiego szybu kopalnianego Nickisch. Nazwa szybu pochodzi od nazwiska przedstawiciela koncernu, barona Friedricha Nickisch von Rosenegk.
Nikiszowiec widziany z lotu ptaka swoim kształtem przypomina widownię amfiteatralną ze sceną w samym centrum - placem Wyzwolenia. Osiedle składa się z 9 kwartałów tzw. bloków, gdzie w sumie znajdowało się prawie tysiąc mieszkań. Pierwszy blok oddano do użytku w 1911 roku, a ostatni w 1919 roku. W osobnym bloku umieszczono administrację kopalni i dom noclegowy dla przyjezdnych górników z 504 łóżkami. Typowe mieszkanie miało powierzchnię około 63 m², składało się z dwóch pokoi z kuchnią. W podwórkach wybudowano pomieszczenia gospodarcze dla mieszkańców. Chlewiki, komórki i piekarnioki chleba wyburzono w latach 70-tych.
Osiedle zostało wyposażone w liczne sklepy (zwane konsumami), pralnię z maglem, placówkę policji, szkołę. Na placu Wyzwolenia szczególnie wyróżnia się budynek dawnej gospody ozdobiony mozaiką róż, tym detalem architekci nawiązali do wstążki z typowego lokalnej ubioru. W okresie PRL-u nad gospodą w kopalnianej świetlicy w każdy czwartek spotykała się grupa artystów nieprofesjonalnych, zwana Grupą Janowską. Członkowie-górnicy tworzyli niecodzienne portrety Nikiszowca, Giszowca i okolic.
Neobarokowy kościół pw. św. Anny dominujący nad osiedlem oddano dopiero w 1927 roku, po 13 latach prac, które znacznie spowolnił wybuch I wojny światowej i powstania śląskie i podział Górnego Śląska.
Nikiszowiec stał się tłem licznych filmów m.in. Kazimierza Kutza i Lecha Majewskiego. Sól ziemi Czarnej, Perła w koronie, czy Angelus to filmy opowiadające o historii kolonii.